Nowy dom jest marzeniem niejednej osoby. Często kojarzy nam się z ciepłem rodzinnym, próbą stworzenia swojego, wyjątkowego azylu, lepszego często niż dom rodzinny. A może to swego rodzaju ucieczka przed wszystkimi?

Budowa to nie koniec trudności

Wiele pieniążków zostanie wydanych zanim będziemy mogli zamieszkać. Sama budowa to nie wszystko, stan surowy otwarty to dopiero początek, kolejny etap to oczywiście okna i drzwi, a gdy te zostaną zamontowane można powolnym tempem zmierzać w kierunku przyłączenia wody, prądu i gazu. Wszystko kosztuje, nie zawsze jesteśmy gotowi wydać aż tak wiele, nasza inwestycja rozkłada się na lata.

Sytuacja jednak nie jest wcale taka zła, często dobiegamy do punktu, gdzie możemy podjąć pierwsze próby wykończenia. Parapety, płytki, podłogi, wyposażenie RTV i AGD. Tak, a czy przypadkiem nie zapomniałeś o czymś jeszcze?

Kominek warto pomyśleć o tym małym przytulnym piecyku, nie zawsze tradycyjnym z drewnem, czasem wystarczy taki zwykły elektryczny, by poczuć to ciepło, odstresować się, poczuć atmosferę domu. Jeszcze tylko ozdoby i powoli można myśleć o przeprowadzce na swoje.

Końcowy etap, często jeden z ważniejszych elementów to oczywiście ocieplenie i elewacja. Gdy to zostanie ukończone będzie można powiedzieć, że jest koniec, a zwieńczeniem wszystkiego jest nadanie numeru.